To znów ja...

Sorrki, nie mialam czasu nic pisac, w sumie to nie mialam ochoty bawic sie we wspomnienia, tyle rzeczy zdazylo sie przez ten czas jak mnie tu nie bylo..., zaduzo by wymieniac :) Dzisiaj szykuje sie nudny dzien, zaraz ide na trening, a pozniej nie mam pojecia co bede robic, pogoda jest poprostu SWIETNA jak na wakacje...  moja siora jest nad morzem w Ustce...chyba sie opali...hehe... mam przynajmniej spokoj do 26 lipca... jeszcze nie tesknie... ale  nic straconego :) Wlasnie jakies smuty leca w radiu, mam jakis melancholijny nastrój... Koncze juz bo zaraz jeszcze zaczne sie zwierzac ; P Pozdrawiam was... kim kolwiek jestescie ;D

 by YooAsia